Sezon letni jest idealnym momentem na wprowadzenie do naszego jadłospisu prostych modyfikacji, co wynika z obniżonego w tym czasie zapotrzebowania na kalorie i mniejszej ochoty na ciężkostrawne posiłki. W diecie przeznaczonej na lato powinny dominować świeże owoce i warzywa, które można wykorzystać do przygotowania lekkich zup. Podczas gorących dni niezwykle istotne staje się dostarczanie organizmowi odpowiedniej ilości płynów (minimum 2 litry), co jest kluczowe dla prewencji odwodnienia i nagromadzenia wody w naszym ciele.
Skąd taka istotność modyfikacji diety na czas letni? Niewłaściwe nawyki żywieniowe oraz niewystarczająca ilość spożywanych płynów podczas upałów mogą wiązać się z niechcianymi skutkami. Od długiego czasu jest powszechnie wiadomo, że wysoka temperatura sprzyja powstawaniu obrzęków, a zjawisko to szczególnie dotyczy kobiet, które w trakcie upałów często borykają się z problemem spuchniętych nóg. Jest to spowodowane tym, że podczas upału żyły ulegają rozszerzeniu, co prowadzi do zastoju krwi w dolnych rejonach ciała.
Jeżeli nawyki żywieniowe są nieodpowiednie, mogą one sprawić, że niechciane objawy staną się jeszcze bardziej nasilone. Gdy nawodnienie jest niewystarczające, organizm zaczyna magazynować dostępną w nim wodę, co skutkuje jej zatrzymaniem i przyczynia się do wystąpienia obrzęków.
Obrzęki i spuchnięcie nóg to również efekty nadmiernego spożywania soli oraz produktów zawierających sól. Niechciane objawy mogą jeszcze bardziej nasilić się wtedy, gdy jednocześnie mamy niedobór potasu. Potas to pierwiastek niezbędny dla utrzymania odpowiedniego stężenia sodu oraz dla regulacji równowagi wodnej w organizmie. Gdy jest go za mało, a jednocześnie mamy wysokie spożycie sodu, może dojść do nadmiernego zatrzymania wody w organizmie, które objawia się opuchlizną, cellulitem wodnym i wahaniem masy ciała.