Demencja jest jednym z najbardziej lękotwórczych schorzeń, które mogą dotknąć nas w starości. Strata zdolności umysłowych budzi większy strach niż ograniczenia fizyczne. Zrozumiałe więc jest, że ludzie w średnim wieku zaczynają szukać sposobów na ochronę swojego umysłu przed tą chorobą. W tym kontekście, kluczowe może okazać się odpowiednie odżywianie.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na całym świecie mamy do czynienia z około 55 milionami pacjentów cierpiących na demencję, a rocznie diagnozuje się 10 milionów nowych przypadków. Specjaliści przewidują, że liczba ta będzie systematycznie rosła, uczyniwszy z demencji chorobę coraz bardziej powszechną. Niekorzystnie na sytuację wpływają również współczesne trendy żywieniowe.
Demencja to termin ogólny, opisujący zmiany mózgowe związane ze starzeniem się organizmu, który jest podstawowym czynnikiem ryzyka. Statystyki pokazują, że aż 2% populacji w wieku od 65 do 69 lat doświadcza demencji, a co pięć lat ryzyko to rośnie dwukrotnie.
Demencja to zjawisko obejmujące zaburzenia funkcji intelektualnych, poznawczych, pamięciowe i emocjonalne wynikające z nieprawidłowych zmian w mózgu. Do najczęstszych form zaliczamy chorobę Alzheimera (odpowiadającą za 60-80% przypadków), demencję naczyniową, frontalno-czołową, otępienie z ciałkami Lewy’ego oraz dziedziczną chorobę Huntingtona.
Symptomy demencji mogą znacząco różnić się u różnych pacjentów. Typowo na początku dostrzega się problemy z pamięcią krótkotrwałą, planowaniem i przygotowywaniem posiłków oraz orientacją w przestrzeni, szczególnie poza znanym środowiskiem. Z czasem objawy te nasilają się i mogą prowadzić do trudności w komunikacji, poważniejszej utraty pamięci, podejmowania nieodpowiednich decyzji, spowolnienia w wykonywaniu codziennych czynności czy nawet impulsywności, paranoi, halucynacji i zaburzeń równowagi.
W grudniu 2022 roku w „JAMA Neurology” opublikowano badanie badań brazylijskich naukowców, którzy przez dekadę obserwowali nawyki żywieniowe i stan umysłu ponad 10 tysięcy osób w wieku od 35 do 74 lat z sześciu dużych miast.
Badana grupa prowadziła rejestr posiłków, co pozwoliło na określenie, jaki procent diety stanowiły wysoko przetworzone produkty. Regularnie przeprowadzano również testy oceniające zdolności poznawcze uczestników.
Wyniki badania były jednoznaczne. Osoby spożywające najwięcej wysoko przetworzonej żywności odnotowały o 28% szybszy spadek zdolności kognitywnych w porównaniu z grupą unikającą tych produktów. Szczególne zagrożenie wiązało się ze spożyciem powyżej 20% przetworzonych pokarmów w codziennej diecie. Przykładowo, przy założeniu bilansu energetycznego na poziomie 2000 kcal, to zaledwie 30 frytek!