Witamina C jest powszechnie związana z leczeniem przeziębienia i grypy. To prawda, ale jej korzyści stanowią o wiele szerszy zakres. Kwas askorbinowy, inny termin określający witaminę C, ma zdolność do transformacji naszej skóry, łagodzenia reakcji alergicznych, wzmacniania kości oraz naczyń krwionośnych, a nawet do ochrony nas przed chorobami psychicznymi i nowotworami. Źródłem tej cennej witaminy są głównie owoce i warzywa, dlatego warto urozmaicić dietę produktami takimi jak papryka, truskawki, pomarańcze, pomidory, kalarepa, mango czy papaja.
Witamina C, określana również jako acidum ascorbicum lub E300, to organiczny związek chemiczny należący do alkoholi polihydroksylowych. Niezbędna dla życia witamina dostarczana jest do naszego organizmu za pośrednictwem pożywienia. Ale nie tylko – witamina ta jest również używana w przemyśle spożywczym jako przeciwutleniacz.
Zasadniczym źródłem witaminy C są owoce i warzywa. Produkty pochodzenia zwierzęcego dostarczają jej jedynie w śladowych ilościach. Przykładowo, mleko krowie zawiera zaledwie poniżej 2 mg na 100 g produktu. Na szczyt listy produktów bogatych w witaminę C, przeważnie kojarzoną z cytryną, wspinają się jednak inne: owoce dzikiej róży (1800 mg / 100 g), rokitnik (do 1000 mg / 100 g) oraz papryka żółta (294 mg / 100 g). Na liście tej znajdują się też między innymi: czarna porzeczka, natka pietruszki, papryka czerwona, jarmuż gotowany, chrzan, brukselka gotowana, kiwi, papaja, kalafior, szpinak, kalarepa, truskawka, cytryna i pomarańcza. W utrzymaniu właściwego poziomu witaminy C w diecie pomocne mogą być także brokuły gotowane, mango, grejpfruty, mandarynki, pomidory i biała kapusta gotowana. Dzienne zapotrzebowanie na witaminę C wyznaczane jest na podstawie wieku. Dzieci do 6 roku życia powinny spożywać 50 mg na dobę. Dziewięciolatkowie potrzebują już 60 mg witaminy C dziennie. U dorosłych, zarówno kobiet jak i mężczyzn, zalecane jest spożywanie 70 mg na dobę, natomiast kobiety w ciąży i karmiące piersią powinny zwiększyć dozę do 80-100 mg dziennie.
Z punktu widzenia chemii witamina C jest określana jako kwas alfa-askorbinowy i jest opisana wzorem C6H8O6. Badania wykazały, że skuteczność tej substancji jest związana z jej strukturą przestrzenną. Forma „D” jest biologicznie nieaktywna, w przeciwieństwie do formy „L”. Wizualnie witamina C to białawy proszek o kwaskowatym smaku, który łatwo rozpuszcza się w wodzie oraz roztworach alkoholu metylowego i etylowego, ale nie w tłuszczach. Witamina C jest szczególnie wrażliwa na wysokie temperatury, a negatywne wpływy na nią mają takie czynniki jak suszenie, sól, benzoesan sodu, kwas salicylowy, aspiryna, sulfonamidy i promieniowanie ultrafioletowe.
W dziedzinie kosmetyki witamina C jest uznawana za „witaminę młodości”, podobnie jak witamina E. Dzięki niej można osiągnąć efekt zdrowej, rozświetlonej, gładkiej i jędrnej skóry. Ważne jest jednak, aby pielęgnacyjne produkty do ciała zawierały lewoskrętną formę witaminy C (kwas L-(+) askorbinowy).
Kosmetyki wysokiej jakości zawierające odpowiednie stężenie witaminy C skutecznie zwalczają wolne rodniki, negatywne efekty promieniowania UV, stymulują syntezę kolagenu i kwasu hialuronowego, zmniejszają zaczerwienienie skóry, rozjaśniają przebarwienia, delikatnie złuszczają martwy naskórek, wzmacniają barierę lipidową skóry, zmniejszają rozstępy i redukują nadmierną produkcję sebum. Należy regularnie stosować kosmetyki zawierające witaminę C w celu opóźnienia procesów starzenia skóry i ochrony tego organu przed promieniowaniem UVA i UVB. Jeśli nasza skóra straciła jędrność i blask, zaczynają pojawiać się na niej pierwsze zmarszczki i przebarwienia, dobrym rozwiązaniem mogą być domowe lub profesjonalne zabiegi z użyciem witaminy C. Jednak należy zwrócić uwagę na stężenie tej substancji w kremie lub serum. Stwierdzono, że największa aktywność występuje przy stężeniu 15% – powinniśmy więc dokładnie czytać etykiety kosmetyków, aby wybrać najbardziej efektywny.