Na poparzenia słoneczne najbardziej narażone są osoby o jasnej karnacji, która bez odpowiedniej ochrony może ulec zaczerwienieniu i spieczeniu. Z tego powodu bardzo ważne jest, aby znać kilka podstawowych zasad, które pomogą nam uchronić się przed niebezpiecznymi poparzeniami. Jakie są objawy oraz sposoby ich łagodzenia? Podpowiadamy.
Czym tak naprawdę jest oparzenie słoneczne?
Oparzenie słoneczne jest niczym innym jak uszkodzeniem skóry przez działaniem promieni ultrafioletowych oraz wysokiej temperatury. Wierzchnie warstwy naszego naskórka zostają termicznie zniszczone, a po kilku dniach zauważamy widoczne łuszczenie się. Naturalną reakcją obronną organizmu przed promieniami słońca jest wytwarzanie melaniny, który jest naturalnym barwnikiem. Ma on zdolność pochłaniania i rozpraszania ultrafioletu.
Najszybciej opalanie przychodzi osobom z ciemniejszą karnacją, która zawiera dużo naturalnego pigmentu. Rzadko ulega dzięki temu zaczerwienieniu, natomiast osoby z jasną cerą są narażone na oparzenia, jeśli nie zastosują odpowiedniej ochrony. Oparzenia te charakteryzują się pieczeniem, rumieniem, a w skrajnych przypadkach nawet pęcherzami lub ranami, które wymagają jak najszybszej interwencji lekarza.
Co powoduje oparzenia słoneczne?
Z pewnością wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak mocno działają promienie słońca, które docierają do Ziemi. Może się wydawać, że niektóre z nich nie docierają bezpośrednio do nas, bowiem zasłaniane są przez chmury. Nic bardziej mylnego – wszystko zależne jest od długości fali ultrafioletu.
Promienie UVA, które stanowią aż 95% promieniowania docierającego do powierzchni Ziemi, przenikają przez naskórek i docierają do skóry właściwej. Z kolei te UVB atakują naszą skórę w słoneczny dzień i są pochłaniane w dużej mierze przez naskórek. Przyczyniają się one do powstawania zmian pigmentacyjnych oraz nowotworów skóry, a także osłabiają układ immunologiczny naszego naskórka, wprowadzając przebarwienia.
Jakie są stopnie oparzeń słonecznych?
Poparzenie słoneczne możemy rozróżnić na trzy typy. Te pierwszego stopnia jest najczęstszym oparzeniem wierzchniej warstwy naskórka, które objawia się zaczerwienieniem i pieczeniem skóry. Po kilku dniach naskórek łatwo się złuszcza i schodzi płatami. Pod spodem ukazuje się nowa i nieco bardziej wrażliwa na słońce warstwa.
Z kolei oparzenia drugiego stopnia są groźniejsze, bowiem dochodzi do poparzenia górnych warstw skóry właściwej. Pojawiają się wtedy bąble, a oparzeniom towarzyszy ból i obrzęk. Przy oparzeniu trzeciego stopnia trzeba koniecznie zgłosić się do lekarza. Obejmuje ono nie tylko naskórek i skórę właściwą, lecz również tkankę podskórną, nerwy oraz często naczynia krwionośne.
Profilaktyka przeciw oparzeniom – jak chronić swoją skórę?
Do najważniejszych elementów, które powinny być stosowane jest przede wszystkim nakładanie kremów z filtrami SPF o wysokości dobranej do fototypu oraz indeksu UV. Nakładajmy odpowiednie ilości kremów z filtrami obficie i ponawiajmy ich aplikację. Najlepiej jest robić to co 2 godziny oraz po każdej kąpieli. Warstwa ta bowiem łatwo zmywa się i wiele osób jest przekonanych, że jest chronionych przez cały dzień.
Najlepiej jest unikać bezpośredniej ekspozycji na słońce w godzinach jego największego operowania, czyli od 11:00 do 15:00. Przebywanie w cieniu, pod parasolem czy dodatkowa ochrona kapeluszem z pewnością nam pomoże. Najwyższa ochrona i szczególne środki ostrożności powinniśmy mieć również w górach, na wodzie czy nawet na pustyni.