Bez wątpienia, tkanka tłuszczowa jest kluczowym elementem w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu człowieka. Niemniej jednak, pojawia się zagadnienie, gdy jej ilość przekracza zdrowy poziom. Na jakiej zasadzie? Nadmierna ilość tkanki tłuszczowej może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych, takich jak zaburzenia metaboliczne, nadciśnienie tętnicze czy miażdżyca. Stąd tak niezwykle istotne jest zrozumienie przyczyn otyłości oraz poszukiwanie skutecznych metod walki z nią, aby poprawić kondycję zdrowotną.
Ciężarne pytanie dotyczące otyłości brzmi: kiedy możemy stwierdzić, że mamy problem z otyłością? Zgodnie z definicją podaną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), otyłość jest diagnozowana u osób, które mają wskaźnik masy ciała (BMI) większy niż 30 kg/m². Tym samym, na podstawie wartości BMI, rozróżnia się różne stopnie otyłości:
Otyłość I stopnia: 30-34,9 kg/m²;
Otyłość II stopnia: 35-39,9 kg/m²;
Otyłość III stopnia (znana również jako otyłość olbrzymia): powyżej 40 kg/m²;
Warto jednak pamiętać, że wskaźnik masy ciała (BMI) nie uwzględnia procentowego udziału tkanki tłuszczowej w organizmie. To oznacza, że może on być wysoki nawet u osób o sportowej budowie ciała, które nie cierpią na otyłość.
Dlatego w prewencji i terapii otyłości stosuje się również metody pomiaru tkanki tłuszczowej, takie jak bioimpedancja elektryczna (BIA). Ta technika opiera się na analizie składu ciała, zakładając, że różne typy tkanek przewodzą prąd w różnym stopniu.
Co więcej, BIA umożliwia ocenę ilości tkanki tłuszczowej trzewnej (zwanej również tkanką tłuszczową wiscelarną). Gdy jej poziom jest zbyt wysoki, diagnozowana jest otyłość brzuszna, co uważane jest za jeden z głównych czynników ryzyka wystąpienia chorób cywilizacyjnych.